Takie drożdżowe paszteciki na pewno sprawdzą się jako dodatek do zupy. Najlepiej smakują na ciepło, ale na zimno do ciepłej zupy lub jako przekąska też się idealnie sprawdzą. Ciasto drożdżowe jest trochę pracochłonne, ale opłaci się nam cierpliwość w jego przygotowaniu.
1 białko jajka
sezam
500 g pieczarek
1 duża cebula
Ciasto:
1 jajko
50 g roztopionego masła
20 g drożdży
250 g mąki
1/4 szklanki letniego mleka
Paszteciki z pieczarkami wykonanie:
Z drożdży, mleka, cukru i łyżki mąki robimy zaczyn, odstawiamy na 15 minut do wyrośnięcia. W międzyczasie w małym rondelku podsmażamy na maśle drobno (można je zetrzeć na tarce o małych oczkach) pokrojone pieczarki z drobno pokrojoną w kostkę cebulę. Doprawiamy solą i pieprzem. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy zaczyn, masło i jajko. Całość dokładnie wyrabiamy i odstawiamy na około godzinę do wyrośnięcia. Pieczarki najlepiej odsączyć na sitku z nadmiaru płynu Na wysypany mąką blat wykładamy wyrośnięte ciasto i rozciągamy na prostokąt szerokości około 7-10 cm. Generalnie nie lubię używać wałka do ciasta drożdżowego, zazwyczaj wychodzi ono wystarczająco elastyczne aby je uformować w dłoniach, ale jak ktoś woli to może użyć wałka.
Układamy na cieście pieczarki, zakładamy jeden koniec ciasta na górę i przykrywamy drugim końcem. Smarujemy rozbitym białkiem, posypujemy sezamem i zostawiamy na 15 minut aby paszteciki jeszcze trochę podrosły. Można je pokroić na mniejsze rolady jeżeli nie mieszczą się na blaszce, mi wyszły trzy podłużne rolady, które pokroiłam po upieczeniu. Pieczemy około 20 minut w 190 stopniach aż się zarumienią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz